Międzynarodowy Dzień Przewodnika Turystycznego - Zawoja, 18–19 luty 2012 rok

Dodane przez (jurek) dnia 07-03-2012
Relacje >>

Z pewnymi przygodami wyruszyliśmy w sobotni poranek w kierunku Żywca. Jeszcze raz się okazało, że kiedy zawodzi sprzęt, niezawodni są ludzie. Jeden autokar zastąpiono drugim i… rozpoczęliśmy naszą przygodę.

Po drodze wysłuchaliśmy opowieści jak to dziekan żywiecki ksiądz Stanisław Kaszkowic zwany „Kądziołka” w czasie trwania „potopu szwedzkiego” szedł z góralami na odsiecz Jasnej Górze, a potem bronił bohatersko żywiecczyzny na „Szańcach Mikuszowickich”.

Pierwszy punkt na naszej trasie to Muzeum Miejskie w Żywcu – Stary Zamek. A tam, podczas szkolenia, pani kustosz pięknie opowiadała o gospodarzach i właścicielach Państwa Żywieckiego, począwszy od książąt oświęcimskich, poprzez Skrzyńskich, Komorowskich, Wazów i Wielopolskich. Zakończyła na Habsburgach ostatnich zarządzających, skromnym już przed II Wojną Światową, majątkiem.

W przerwie, niczym dawni dziedzice żywieckiego zamczyska mogliśmy na salonach kawą się rozkoszować a i wypieków z kuchni zamkowej pokosztować.

Następnym etapem szkolenia było zwiedzenie części etnograficznej muzeum, gdzie wysłuchaliśmy opowieści o zwyczajach góralskich związanych z życiem codziennym i świętami.

Na zakończenie obejrzeliśmy nowy, zasypany śniegiem „Park Miniatur”, w którym znajdują się miniatury zabytków Podbeskidzia, które powstały w ramach historycznego parku tematycznego „Od Komorowskich do Habsburgów”. Są to pałace, dwory, leśniczówki, huta oraz browar. Wykaz miniatur obejmuje zabytkowe budowle usytuowane w powiatach: żywieckim, bielskim, suskim, wadowickim i cieszyńskim. W sumie około 20 makiet w skali 1:15 lub 1:33.

Po tych wszystkich emocjach wyruszyliśmy do Zawoi, gdzie ulokowaliśmy się w przyjemnym pensjonacie państwa Trybałów, o wdzięcznej nazwie „Jodła”.
Po obiedzie kolejne szkolenie, tym razem o zabytkach archeologicznych i roślinach kserotermicznych, Ojcowskiego Parku Narodowego. Szkolenie przeprowadził pracownik Parku mgr Janusz Glanowski.

Wreszcie wieczór, upragniona i długo oczekiwana chwila, czyli świętowanie, bo przecież to nasze święto – Międzynarodowy Dzień Przewodnika Turystycznego. Oj działo się, działo, śpiew, tańce i zabawa, koniec karnawału.

Niedzielny poranek znowu przywitał nas piękną pogodą, zjedliśmy śniadanie i szybko do Makowa Podhalańskiego na mszę. Sanktuarium Matki Bożej Opiekunki i Królowej Rodzin pięknie odnowione po remoncie z cudownym obrazem słynącym łaskami, zrobiło na wszystkich wrażenie. O historii parafii i o wcześniejszych drewnianych kościołach jeszcze pw. Św. Klemensa, interesująco opowiedział kol. Roman Skrudlik.

Po mszy udaliśmy się do kościoła Św. Michała Archanioła w Leśnej. Świątynia ta słynie z ponad 100 relikwii, w tym znajdują się tam relikwie 12 apostołów, co jest ewenementem na skalę światową. Tym razem o historii parafii, kościoła, o relikwiach, a także honorowym krwiodawstwie opowiadał ks. proboszcz Piotr Sadkiewicz.

I znowu nadszedł czas relaksu, tym razem w Aquaparku w Leśnej, który  jest wzorowany na obiekcie, działającym  w miejscowości Senec nieopodal Bratysławy. W Leśnej powstał obiekt na terenie ponad jednego hektara. Na gości czekają w sumie trzy baseny. Typowo rekreacyjne, dostosowane do potrzeb całych rodzin. Dwa z nich, o łącznej powierzchni 200 m kw., są kryte. Znajdą się w nich stanowiska do masaży bąbelkowych. Trzeci basen, mniejszy, jest przy zjeżdżalni. Kręta, emocjonująca rura o długości 60 metrów jest jedną z największych atrakcji aquaparku.
Po tych szaleństwach wodnych, biczowaniach, bąbelkach i saunie ruszyliśmy w drogę powrotną do Bielska.

Tekst: Mirosław Ostrowski
Foto: Kasia Walasik, Grzegorz Biesok

P.S.
Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli poświęcić swój czas i wzięli udział w obchodach naszego przewodnickiego święta. Dziękuję tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania tego wyjazdu. W sposób szczególny dziękuję Mirkowi Ostrowskiemu za profesjonalne poprowadzenie wycieczki oraz Romkowi Skrudlikowi za ciekawostki związane ze zwiedzanymi świątyniami.

Nade wszystko jednak pragnę gorąco podziękować:
Jackowi Trybała – właścicielowi Biura Turystyczno-Konferencyjnego „TRYBAŁA”
Agnieszce i Wojciechowi Trybała – właścicielom domu wypoczynkowego „JODŁA”
Józefowi Jakubiec – współwłaścicielowi firmy przewozowej „AUTKO”

Bez niech nasza wycieczka i to nasze świętowanie z całą pewnością nie byłyby tak udane. Dziękuję.

Jurek Jurczak

          

 

    

     

   

    

 

 

Ostania zmiana: 07-03-2012 o 19:30

[wróć]